Finnspring long (21.04.2018)

Niestety nie tak dobry bieg jak tydzień temu - na szczęście dobry na tyle by zakończyć go na 3cim miejscu. Na 3jkę na wejściu zobaczyłem punkt za sobą (nie swój - mimo, że wiedziałem gdzie biec i podbiegłem +10''). 4ka, 5ka za czujnie skup się Fryderyk na aktualnym przebiegu a nie czytaj w przód. Na 5ce byłem jeszcze pierwszy - radio. Na 6kę zszedłem z kreski i straciłem na tym prawie 30''. + 30'' (nie taki był plan). Biegnąc na 8kę zaczytałem się w przód i jak podniosłem głowę z nad mapy zobaczyłem ściankę, a dalej nic - zacząłem się miotać + 1'15''. Na 10kę źle, że zbiegłem za ścianką - nie intencjonalnie +10''. Na 11kę na odejściu od kreski +15''. Na 12kę pomyliłem górki - biegnij na kierunek i ufaj mu!!! +30''. Na 16kę lepiej od prawej bagnem - mój plan +20''. Sumarycznie 3'10'' - masakra!!!!!!! Więcej realizacji swojego planu i skupienia na danym momencie - mniej patrzenia w przód.