Tavasz Cup Long (18.03.2018)

Generalnie dobry bieg - niestety zmęczony i nie mogłem wycisnąć z sb tyle ile bym chciał. Było pare błędów, których powinienem był uniknąć. Na 7kę lepszy wariant na prawo od kreski omijając jedynie zielone drugiego i 3go stopnia (nawet te z białymi paskami). Na 11kę zły wariant - lepiej kontynuować z prawej drogą i za ogrodzeniem. Na 16kę błąd na odbiegu (za słabo odczytany pdbieg +5'') i czytając w przód przebiegłem obok pk... +50'' - ponadto po piciu wody zwolnij aby nie biec bez czytania mapy nawet 50m. Na 19kę +20'' za duży odbieg od kreski i zamieszanie (chciałem znaleźć tą zanikającą ścieżkę, ale nie było to dobrym pomysłem jako iż ona jest zanikająca). Na 21kę chciałem napierać na widoczny z daleka element, niestety przez to, że straciłem kierunek obrałem inną górę za element, na który biegłem (za bardzo chciałem "napierać", a powinienem był robić to co robiłem do tego momentu, bo było to dobre. +70''. Sumarycznie +2'25'' błędu - dużo za dużo:(. Pamiętaj, że najważniejsza jest dobra orientacja a wynik przyjdzie sam - zarzynać możesz się tylko wtedy kiedy na prawdę wiesz gdzie biec.