Zawody, jakich jeszcze nie było. O-Games!

Nie ma lepszej okazji do spróbowania biegu na orientację niż O-Games. Ten głośny projekt Dolnośląskiego Związku Orientacji Sportowej zostanie przeprowadzony już w połowie września we Wrocławiu i okolicach. 

Oto pięć powodów, dla których nie może zabraknąć Cię na tej imprezie.

1. Chcę zacząć biegać na orientację!
Znalezienie punktów w terenie przy pomocy mapy. To główna zasada biegu na orientację. A że najlepszą nauczycielką jest praktyka, organizatorzy O-Games postanowili stworzyć specjalne kategorie przeznaczone dla rozpoczynających swoją przygodę z zielonym sportem. O-Games Początkujący to propozycja dla tych, którzy po raz pierwszy pojawią się na takiej imprezie. Na każdym etapie przygotowana będzie dla nich traska długości ok. 1 km poprowadzona z centrum zawodów. Nie ma tutaj żadnych zgłoszeń, a start jest darmowy. Z kolei O-Games Rekreacyjna to wariant dla tych, którzy wiedzą już, czym jest bieg na orientację, ale traktują go rekreacyjnie i niekoniecznie są zarejestrowani w klubach. Tutaj, ze wzdględu na poziom trudności oraz długość trasy, wyróżnione są kategorie. Odpowiednio A,B,C oraz NW dla miłośników nordic walkingu. Przed startem na powyższe trasy każdy nowy adept biegu na orientację z pewnością może uzyskać od organizatorów stosowne rady i wskazówki. Tym bardziej, że ten zespół w dużej mierze składa się z profesjonalnych biegaczy.

2. Gospodarz World Games 2017
Igrzyska Sportów Nieolimpijskich, do których należy bieg na orientację, w 2017 roku odbędą się w Polsce. Wrocław będzie dumnym gospodarzem tejże imprezy. Dlatego już teraz warto łapać bakcyla i uważnie przyglądać się, jak z organizacją radzą sobie Wrocławianie. Ponadto jest to ważny sprawdzian dla samych organizatorów.

3. Magia miejsc
Wyzwól energię we Wrocławiu, rozwikłaj labirynt w Lubiążu i ujarzmij puszczę w Obornikach Śląskich. Atrakcyjne slogany mocno zachęcają nas do podjęcia wyzwania i wzięcia udziału w zawodach. Jeśli do tego doda się miejsca centrów zawodów z piątku i soboty, czyli Stadion Miejski we Wrocławiu i Klasztor Cysterów w Lubiążu, to choćby dla obejrzenia tych miejsc z „biegowej” perspektywy, warto tam być. 

4. Jak biegają najlepsi – Klubowe Mistrzostwa Polski
Weekend O-Games to ważna data w kalendarzu każdego klubu zrzeszającego biegaczy na orientację. To właśnie wtedy odbędzie się druga runda Klubowych Mistrzostw Polski, która rozstrzygnie, które kluby zakwalifikują się do I czy też II ligi. Do Wrocławia zjadą się wszyscy najlepsi w kraju biegacze na orientację. Na jednym starcie pojawią się profesjonaliści i amatorzy. Każdy w swojej kategorii powalczy o zwycięstwo. A amatorzy będą mieli okazję nauczyć się niejednego od tych bardziej zaawansowanych.

5. Profesjonalne wydanie
Bodaj żadne zawody na orientację w naszym kraju do tej pory nie miały tak profesjonalnie przygotowanej strony, a do tego atrakcyjnego logotypu, dynamicznego Facebooka i kompletnego biuletynu. Widać, że wszystkie ruchy są głęboko przemyślane i dostosowane do odbiorcy. A to ogromny plus i szansa na rozwój projektu i całej dyscypliny. Do tego citylighty na wrocławskim dworcu i mamy imponujący obraz „otoczki” Klubowych Mistrzostw Polski. A że doświadczenie uczy, że najważniejsze są mapy i trasy, to Wrocławianie już od dawna pracują nad tym, aby każdy ukończył bieg zadowolny i wszystkie błędy „zawdzięczał” wyłącznie sobie. A żeby takowych nie popełnić, w imprezie trzeba wystartować!