Niemal dokładnie cztery lata temu powstawała Komisja Strategii Rozwoju i Promocji. Pamiętam, jak na pierwszych spotkaniach rozmawialiśmy o pomysłach na promocję BnO. W dyskusjach ciągle wracał problem: nawet jeśli pokażemy komuś naszą dyscyplinę, to gdzie go wyślemy? Zawody ogólnopolskie zwykle są mierne, klubów jest mało, a nawet jak są to zwykle są mało konkurencyjne (atrakcyjne) rynkowo w stosunku do innych dyscyplin. Stąd konkurs na najlepsze zawody i starania o poprawę jakości organizacji imprez. Wieczorne BnO doskonale zbiegły się z poprawą tej jakości i dziś możemy śmiało powiedzieć „mamy już gdzie skierować tych ludzi”. Niech zaczną u siebie w mieście któregoś wieczoru, a za kilka miesięcy możemy zobaczyć ich na dobrych zawodach CTZ. To, że wieczorne BnO spełniają funkcję popularyzacyjną, potwierdzają statystyki: przykładowo na przedostatnim etapie WNOF prawie połowa uczestników to zawodnicy bez żadnego klubu, lub „normalni” biegacze! Taką samą proporcję można zauważyć na ostatnim etapie Warszawa Nocą.
Cały rok biegania i wielki, równie popularyzacyjny finał
Zawody Cała Polska Biega z Mapą organizowane od 2011 roku mogą być swoistym ogólnopolskim „finałem” całorocznych cykli biegów w poszczególnych miastach. W tym roku do organizacji CPBzM zgłosiło się aż 17 miejscowości. Może również kilkanaście mogłoby organizować swoje cykliczne, wieczorne biegi? Zachęcamy do podjęcia tego trudu, niekoniecznie w takiej formie jak zawody ujęte na wykresie. Ciekawym przykładem jest Gdynia, która od połowy grudnia organizuje Z Mapą do lasu. Średnio co dwa tygodnie Gdynianie spotykają się na wspólnych treningach, na których frekwencja sięgnęła raz nawet 55 osób. Podobne akcje miały miejsce w OK!Sporcie. Wiele klubów organizuje treningi z mapą nawet co tydzień – może inauguracja swojego cyklu nie musi oznaczać wielkich, dodatkowych nakładów pracy? Może wystarczy otworzyć się na ludzi z zewnątrz, opisywać treningi z większym wyprzedzeniem, założyć stronę www, promować się lokalnie?
Nie wiemy o jakimś cyklu? A może macie pomysły jak rozkręcić jeszcze bardziej wieczorne BnO? Piszcie!
fot. Krzysztof Szymoniak