Dla kogo jest bieg na orientację? Kto posiada naturalne preferencje do uprawiania tej dyscypliny sportu? Mężczyźni czy kobiety, a może w ogóle kluczem powinien być wiek? Co o orientacji mówi nauka?
Szybka analiza obecnej sytuacji polskiej orientacji wskazuje na większy udział w zawodach populacji mężczyzn. I chociaż badania ludzkiego mózgu i analiza struktur poznawczych wskazują na lepszą orientację w przestrzeni u mężczyzn, naturalne nastawienie kobiet na działanie okazuje się niezwykle przydatne podczas realizacji kolejnych wariantów w czasie samego biegu. Trudno zatem jednoznacznie i istotnie wskazać preferencje danej płci do uprawiania orienteeringu. Jest jednak coś, co do biegu na orientację może skłonić konkretne jednostki.
To mnie wyróżnia!
Różnice indywidualne, czyli szczególne cechy osobowości, niezależnie u kogo występują, mogą dać niektórym większe szanse na powodzenie. Otóż według teorii wielkiej piątki cech osobowości (neurotyczność, ekstrawersja, otwartość na doświadczenie, sumienność i ugodowość), zawodnicy charakteryzujący się wysoką sumiennością są w stanie osiągnąć najlepsze wyniki. I tak, szybko okazuje się, że związane z tym obowiązkowość, rozwaga, samodyscyplina i dążenie do osiągnięć pozwalają narodzić się prawdziwym mistrzom.
Do dzieła!
Mózg, podobnie jak każdy organ, wymaga treningu. Cechy osobowości stanowią pewien potencjał. Natomiast sam proces treningowy w biegu na orientację, niezależnie od płci, powinien obfitować w ćwiczenia struktur poznawczych. W najprostszym ujęciu może oznaczać to urozmaicone ćwiczenia z mapą. Ale, między innymi o tym, w kolejnych artykułach.