Wypalenie (burnout) to termin pochodzący z psychologii pracy. Z czasem został on zaszczepiony również w sporcie, jednak w obu dziedzinach odnosi się do odmiennych obszarów funkcjonowania. Wypalenie zawodowe objawia się przemęczeniem, zniechęceniem do pracy, spadkiem motywacji, rosnącą apatią i pesymistyczną wizją przyszłości. Praca nie jest już źródłem satysfakcji. Dochodzi do izolacji od otoczenia, ograniczenia relacji z innymi, wzrostu drażliwości i impulsywności. Całość może być przyczynkiem depresji. Wypalenie w sporcie to emocjonalne i fizyczne wyczerpanie, obniżone poczucie osiągnięć sportowych i dewaluacji sportu (Raedeke, Smith 2001). Wypalenie nie jest równoznaczne z przetrenowaniem. Objawem jest również obniżanie wartości własnych osiągnięć. Co istotne, wypalenie jest nieodłączną częścią kariery sportowej i wcale nie oznacza jej końca. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że każdego z nas może dotknąć ten problem i tym bardziej warto się jemu przyjrzeć, aby wiedzieć, jak sobie z nim radzić.
Skąd się bierze wypalenie?
Co ciekawe, badania wypalenia zawodowego wykazały, że jego przyczyną wcale nie jest miejsce pracy, jej staż oraz warunki. Stąd główne przyczyny muszą wywodzić się od danej osoby. I tak są to: żywe i intensywne reagowanie na bodźce ze strony otoczenia, lękowe nastawienie do otoczenia, kontrolujące następstwa swoich działań, wrogie wobec otoczenia oraz unikające sytuacji trudnych są bardziej narażone na wypalenie.
Kiedy może nas dotknąć?
Poziom wypalenia u wyczynowców jest zmienny w trakcie sezonu sportowego. Zazwyczaj najwyższy stopień wyczerpania przy jednoczesnym niskim poziomie wykonania wyczynu przychodzi w środku sezonu. Na koniec sezonu wypalenie zawodników istotnie jest niższe (Cresswell 2006). Informacje te brzmią niepokojąco, jeśli uświadomimy sobie, że wypalenie przyjść może w wakacje, czyli akurat w okresie najważniejszych międzynarodowych startów naszych orientalistów.
Czynniki wypalenia
Objawy związane z wypaleniem są determinowane przez różne czynniki stresogenne (powodujące stres). I właśnie ich znajomość i analiza pozwolą nam skutecznie działać: zapobiegać, opóźniać i zmniejszać nasilenie wypalenia. Do czynników ryzyka jego wystąpienia należą:
1. Wysoki poziom stresu związanego z treningiem. Nierealistyczne cele, wysoka intensywność treningów przekraczająca możliwości zawodnika, a do tego zbyt krótka regeneracja są czynnikami determinującymi rezygnowanie z kariery z powodu wypalenia (Gustafsson i wsp. 2008).
2. Niepewność jutra i wysokie wymagania. Obawa o dalsze życie po zakończeniu kariery, problemy z kwalifikacjami pozasportowymi i zbyt wysokie wymagania ze strony trenerów i rodziców, którym zawodnik nie jest w stanie sprostać, są kolejnym czynnikiem wypalenia.
3. Mało godzin treningowych i konflikty wewnątrz zespołu. Problem dotyczący głównie młodych zawodników (Smith, Gistaffsson, Hassmen 2010).
4. Urazy i kontuzje. Ci, którzy doświadczyli ich w trakcie trwania sezonu sportowego mają wyższy poziom wypalenia. Im większa liczba urazów, tym wyższy jego poziom. Każdy na kontuzję reaguje inaczej. Część ma wtedy depresyjny nastrój oraz zaburzenia lękowe. Istotne, również dla procesu rehabilitacji, jest dobre rozpoznanie zaburzeń psychicznych. Badania pokazują, że urazy więzadeł kolanowych częściej powodują powstawanie nastroju depresyjnego aniżeli urazy głowy (Mainwaring i wsp. 2010). Czynnikami ryzyka rozwoju depresji po wystąpieniu urazu są: młody wiek, silna identyfikacja ze sportem, poważna kontuzja oraz wystąpienie jej przed ważnymi zawodami.
5. Trener i partnerka (partner). Okazuje się, że w kontekście wsparcia społecznego słabe wsparcie lub jego brak nie wiąże się istotnie z wyczerpaniem emocjonalnym, ale zdewartościowaniem sportu i poczuciem braku osiągnięć u sportowca (Cresswell 2004). Spośród społecznych przyczyn najsilniejsze zdają się być konflikty z trenerem lub zbyt słabe wsparcie z jego strony oraz rozpad związku partnerskiego zawodnika (Gustaffsson i wsp. 2008).
Znamy już czynniki, które mogą powodować wypalenie. Jeśli uświadomimy sobie, że konsekwencją rosnącego wypalenia jest spadek motywacji, którą możemy kształtować, to dotrzemy do sedna i znajdziemy konkretne wskazówki i rozwiązania. I właśnie tym zajmiemy się w kolejnym artykule z cyklu.