Orientaliści w Polsce są już po pierwszych trzydniowych zawodach rankingowych – Pucharze Borów Dolnośląskich. A co słychać za granicami naszego kraju? Przed Wami krótki przegląd interesujących newsów i ciekawostek z życia największych sław orienteeringu.
Łotysz Edgars Bertuks (niespodziewany Mistrz Świata na dystansie średnim sprzed roku) ma już kompletnie dość zimy i tego „białego czegoś” (określa w ten sposób, rzecz jasna, śnieg). Po spędzeniu 40 dni na obozie w Hiszpanii wziął udział w biegu klasycznym w swej ojczyźnie i… zszedł z trasy po pokonaniu połowy dystansu w śniegu po kolana. „Ledwo byłem w stanie DOJŚĆ do centrum zawodów. Podziwiam moich rodaków, którzy ukończyli całą trasę!”.
Minna Kauppi (gwiazda reprezentacji Finlandii) spędziła w dość nietypowy (jak na orientalistę) sposób święta Wielkanocne. Przez 10 dni jeździła na nartach w bajecznej Laponii. Obóz, na którym pokonała ponad 200km, zakończyła startem w zawodach narciarskich. „Maria Rantala [współtowarzyszka Minny – przyp. autor] biegła 90km. Ja jednak byłam mądrą dziewczynką i wybrałam jedynie 60”.
Fin Jani Lakanen (Mistrz Świata w biegu klasycznym z 2006r.) ma obecnie 36 lat i bardzo ambitnie przygotowuje się do tegorocznego WOCa, który odbędzie się w jego ojczyźnie, a dokładniej w Vuokatti. Jani stosuje bardzo ciekawą metodę kontrolowania swego treningu. Podczas jego ostatniego obozu technicznego w hiszpańskim Barbate co tydzień wykonywał test biegowy. Test polegał na przebiegnięciu 3 odcinków 2-kilometrowych. Pierwszy z nich pod progiem mleczanowym, drugi pomiędzy progami, zaś trzeci pod progiem beztlenowym. Po każdym z nich mierzył zakwaszenie i wnioskował, czy wykonywać dalsze treningi zgodnie z planem czy może trochę odpocząć. Nie raz wybierał tę drugą opcję. „Potrzebuję trenować mądrze, nie za ciężko, nie za mocno, ale tak, by moja forma pięła się ciągle w górę”.
Emily Kemp (sensacyjna brązowa medalistka na dystansie klasycznym podczas Mistrzostw Świata Juniorów na Słowacji w 2012r.) treningi techniczne wykonuje pod okiem Thierry’ego Gueorgiou. Naprawdę trudno o lepszego nauczyciela! Kanadyjka jednak przyznała się do olbrzymiego błędu, jaki przytrafił jej się jeszcze w listopadzie ubiegłego roku w piekielnie trudnych lasach Clermont Ferrand (teren WOC 2011 we Francji). W trakcie jednego z przebiegów obróciła się o 180 stopni! Zorientowała się dopiero po pokonaniu… 200m. „Czy ktokolwiek sprawdził, czy te wulkaniczne skały nie mają negatywnego wpływu na kompas?!”.
Prestiżowy Nordic Orienteering Tour odbędzie się po raz ostatni w tym roku. Na lata 2014 oraz 2015 federacje skandynawskie w zamian zaproponowały organizację 4 biegów zaliczanych do Pucharu Świata, które miałyby odbywać się w 2 krajach. Wielu zawodników narzekało, że wcześniej zbyt duży nacisk był kładziony na dystanse sprinterskie, ponieważ to one dominowały w poprzednich edycjach NORT. Powyższa propozycja wychodzi naprzeciw ich oczekiwaniom, bowiem szykują się 2 biegi leśne (średni, klasyk) oraz 2 biegi miejskie (sprint i sztafeta mieszana).
W Czechach zapowiada się niezapomniany i dopracowany pod każdym względem JWOC. Finał biegu średniodystansowego oraz sztafety będzie można obejrzeć w telewizji. Jak donosi strona internetowa zawodów, wszystkie federacje zrzeszone w IOF będą miały możliwość wykupienia praw transmisji za „symboliczną” kwotę 1000 euro oraz dodatkową opłatę za połączenie. Nic jednak nie równa się kibicowaniu na żywo oraz udział w zawodach towarzyszących Mistrzostwom Świata Juniorów, a mianowicie JWOC Tour, które oferują 6 biegów w wymagających i świetnie zmapowanych czeskich lasach oraz parkach.
foto: minnakauppi.com
